Westchnęłam.
-No dobrze - powiedziałam.
Horan zaczął skakać, jak małe dziecko.
Weszliśmy do samochodu i zajęliśmy swoje miejsca. Niall śpiewał pod nosem, a ja patrzyłam uparcie w okno.
Po chwili samochód się zatrzymał.
-Wysiadamy - powiedział Niall.
Kiedy już zamierzałam wychodzić blondynek złapał mnie za rękę.
-Amy, ale pamiętaj. Wpadłaś mi w oko, nie zmarnuj tego - powiedział, po czym puścił do mnie oczko.
-Gumka w majtkach cie ciśnie? - zapytałam.
Horan zaczął się śmiać, jak opętany. Westchnęłam.
-Mówię prawdę, z resztą, gdy zacznie się szkoła to sama się o tym przekonasz - mówił.
-Odpierwiastkuj się ode mnie ty ilorazie nieparzysty bo jak się przelogarytmuję to ci zbiór zębów wyjdzie poza nawias.
Znów zaczął się śmiać. Co ja takiego mówię, że co chwilę wybucha śmiechem? To podejrzane...
-Może wpadniesz do mnie? - zapytał po opanowaniu.
-No dobrze, ale proszę cię. Nic nie mów - przewróciłam oczami.
Wyszliśmy z samochodu i udaliśmy się do domu Horana.
Po chwili usiadłam na kanapie w jego domu.
-To oglądamy film? - poruszył brwiami.
Pokiwałam głową na znak zgody, a Niall majstrował coś przy telewizorze.
Po chwili na ekranie pojawił się obraz i napisy. "Paranormal Activity".
-Niall, proszę tylko nie horror - pisnęłam.
-Możesz się przytulać - uśmiechnął się uwodzicielsko.
*2 godziny później
W ciągu filmu jakieś 347621 razy zdążyłam przytulić się do Horan'a. Chyba podobał mu się ten fakt.
-Nie, ja teraz nie wrócę sama do domu - stwierdziłam.
-Jeśli chcesz, to możesz spać u mnie.
-Pewnie w normalnych okolicznościach bym nie skorzystała, ale cholernie się boję, więc... Zgoda.
-Fuck Yeah ! - krzyknął Niall.
Popatrzyłam na niego z tak zwanym Poker Face'm.
Po 30 min. leżałam już w łóżku Horan'a w jego dresach i koszulce (Proszę nie wyobrażać sobie Bóg wie czego)
-Dobranoc - powiedziałam do blondyna.
-Dobranoc.
Nie mogłam usnąć. Wierciłam się, jak nigdy dotąd.
-Nie możesz spać? - zapytał Niall.
-Nie, tylko tańczę - powiedziałam z sarkazmem.
Wtedy stało się coś bardzo dziwnego. Horan objął mnie i zaczął bawić się moimi włosami. Jednak to pomogło. Po chwili usnęłam...
*Następny dzień
Obudziłam się w objęciach Horan'a. Chwila, chwila... JAK TO W OBJĘCIACH HORAN'A? Po chwili jednak ogarnęłam się z dziwnych myśli i wyślizgnęłam się z ramion blondynka. Postanowiłam, że zrobię śniadanie. Zeszłam na dół i ruszyłam do kuchni. Horan jednak nie miał zbytnio dużo w lodówce, więc zrobiłam kanapki.
Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi. Zapominając, że nie jestem w swoim domu i w ciuchach Horan'a od razu pobiegłam otworzyć.
Otworzyłam drzwi i zobaczyłam starszych ludzi i Laurę. Po chwili zrozumiałam, że otworzyłam drzwi rodzicom Niall'a.
-Hej, Amy - krzyknęła mała.
-Hej, Laura - powiedziałam - Państwo do Niall'a?
Pokiwali głową nadal zszokowani.
-Proszę wejść, już po niego idę - powiedziałam zestresowana.
Szybko wbiegłam do sypialni Horan'a.
-Niall, mamy problem - powiedziałam.
-Jesteś w ciąży? - od razu stał z łóżka.
-Nie, nie jestem. Twoi rodzice tu są ! - krzyknęłam mu prosto w twarz.
-O kurwa, no to mamy przejebane - podrapał się po głowie.
-Serio? Naprawdę jesteś bardzo błyskotliwy. Ja idę się przebrać, a ty powiedz, że wyłączyło mi się w domu ogrzewanie, a że jestem twoją sąsiadką to u ciebie przenocowałam - mówiłam bardzo szybko.
-Nie, nie, nie. Nie zostawisz mnie z tym samego. Idziesz ze mną - zaciągnął mnie na dół za rękę.
Gdy już mieliśmy wchodzić do salonu zauważyłam jeden mały szczególik. Niall w samych bokserkach trzymał mnie za rękę.
-Niall, do jasnej choler idź się ubierz - powiedziałam.
On po chwili zorientował się o tym co mówiłam i szybko pobiegł na górę.
Wrócił już ubrany.
Weszliśmy do salony napotykając się na spojrzenia rodziców Niall'a.
-Jesteście razem? - od razu zapytała jego mama.
-Nie - od razu zaprzeczyłam - Niall po prostu przenocował mnie, gdyż w domu wyłączyli mi ogrzewanie.
-Amy, nie musimy się z tym dłużej kryć - mówił spokojnie Horan.
Popatrzyłam na niego z wzrokiem mordercy.
-Tak, Amy jest moją dziewczyną - powiedział po chwili.
Teraz to przesadził...
---------------------------------------------------
Siemano! Liczyłam z Amy o trochę więcej kom. no ale nie chcemy tak długo nie dodawać.
Teraz wam nie odpuścimy ;>
Następny dodamy gdy będzie 60 kom.
Wierzymy w was i kochamy ♥/Rose
---------------------------------------------------
Siemano! Liczyłam z Amy o trochę więcej kom. no ale nie chcemy tak długo nie dodawać.
Teraz wam nie odpuścimy ;>
Następny dodamy gdy będzie 60 kom.
Wierzymy w was i kochamy ♥/Rose
Zajebiste
OdpowiedzUsuńKocham ten blog :D !!@
OdpowiedzUsuńBędę dodawala komętarze az bedzie 60 :!
OdpowiedzUsuńBoskie ..!
OdpowiedzUsuńSuper .. :D !
OdpowiedzUsuńja chce kolejną część !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńO JEZUUUUUUUU *___* ALE JAJA! :D BOZIUUUU! co będzie dalej, co będzie daleeej?? <33
OdpowiedzUsuńo jeju, jeju ♥ czekam na nexta!
OdpowiedzUsuńKocham! Kiedy bedzie cz 13?
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńCiekawe co będzie dalej :oo
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńbędę dodawać kom aż będzie 60
ja chce 13
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuń13 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNO BŁAGAM 60 KOM. BĘDZIE JAKOŚ DOPIERO ZA 3 DNI A JA CHCĘ JUŻ BŁAGAM NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńprosze
OdpowiedzUsuńno błagam
OdpowiedzUsuńawwwwwww :>
OdpowiedzUsuńdajcie 13 bo jak nie to bedzie spam
OdpowiedzUsuńone są takie smysne
OdpowiedzUsuńKOCHAM :*
OdpowiedzUsuńKOCHAM :*
OdpowiedzUsuńkocham
OdpowiedzUsuńKOCHAM :*
OdpowiedzUsuńdodaj
OdpowiedzUsuńno prosze !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńdodaj koleją część <3
OdpowiedzUsuńbłagam !!!!
OdpowiedzUsuńdodaj już !!!!
OdpowiedzUsuńJESZCZE TYLKO 30 KOM. <3
OdpowiedzUsuńDODAJ
OdpowiedzUsuńdodaj
OdpowiedzUsuńdodaj
OdpowiedzUsuńDalej świetne <3
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńDALEJ *--*
OdpowiedzUsuńSPAM
OdpowiedzUsuńEmily to dziewczyna z wieloma problemami. Jej rodzice wyparli się jej, gdy powiedziała im, że nie chce studiować prawa, i tak z Francji przeprowadziła się do swojego kuzyna - Josh'a. Tak, Josh'a - perkusiste zespołu One Direction. Jednak Niall zachowuje się bardzo dziwnie. Pije, pali. Dlatgeo Josh poświęca więcej czasu zespołowi. Emily zaczyna nienawidzić chłopaków. Jednak co takiego się stanie, gdy będą zmuszeni mieszkać ze sobą przez 3 tygodnie
?
http://life-never-change.blogspot.com/
daj
OdpowiedzUsuńdaj
OdpowiedzUsuńdpdaj juz
OdpowiedzUsuńdodaj
OdpowiedzUsuńdodaj <3
OdpowiedzUsuńdodaj prosze
OdpowiedzUsuńdodaj
OdpowiedzUsuńświetne! <33
OdpowiedzUsuńNo to się zaczęło dziać *___*
OdpowiedzUsuńNie mogę sie doczekać następnego rozdz. !!!! <33
OdpowiedzUsuńTo się robi coooooraz baardziej ciekaawsze ;3
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i nowy rozdział ! ; ]
OdpowiedzUsuńJeszcze 9 kom. nowy rozdziale, szykuj sie, hahaha ;**
OdpowiedzUsuńNormalnie brak słów, jesteście genialne! ;)
OdpowiedzUsuńKochamy Was ♥♥
OdpowiedzUsuńteraz to narobiłaś... ale i tak zaje***ty blog ;D
OdpowiedzUsuńpisz szybko co się będzie dalej działo!!!
Chcemy nowy rozdział !!
OdpowiedzUsuńProszę was... dodajcie nowy ;cc
OdpowiedzUsuńjeeeszcze kilka komentarzy :D
OdpowiedzUsuńdokładnie to jeszcze 2, więc no ;P
OdpowiedzUsuńHaha boskie to jest następny <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam xx
OSTAtNI !!
OdpowiedzUsuńIiii kolejna część <33
OdpowiedzUsuń